piątek, 7 listopada 2014

SKOK Wołomin – szybko, nawet bardzo szybko

Dostałem nagły telefon. Popsuła się pralka. Nie miałem pieniędzy,  żeby kupić nową. Z pracy też wychodziłem późno. Obok znajdował się oddział SKOK Wołomin, udałem się tam gdy miałem przerwę. Pracownik SKOK Wołomin szybko mnie
obsłużył, środki od razu miałem na koncie. Zdążyłem w jedną przerwę. Natychmiast poprosiłem pracownika SKOK Wołomin o wykonanie przelewu mojej żonie. Jeszcze tego samego dnia mieliśmy nową pralkę. Szybko i bez nerwów, bo właśnie tak powinny być załatwiane nagłe sprawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz