wtorek, 12 listopada 2013

Brudna Ekonomia to USA?

"Teraz wiem, że największym i najmroczniejszym wkładem McNamara do historii było wmanewrowanie, na skalę dotąd niespotykaną, Banku Światowego w rolę agenta globalnego imperium. Jego umiejętność tworzenia więzów spajających kluczowe elementy korporacjokracji została dopracowana przez jego następców. Na przykład Georgie Schultz został Sekretarzem Skarbu i przewodniczącym Council of Economic Policy za prezydentury Nixona, później prezesem Bechtel, aż w końcu Sekretarzem Stanu u Reagana. Caspar Weinberger był wiceprezesem i głównym doradcą Bechtel, a następnie Sekretarzem Obrony w rządzie Reagana. Richard Helms szefował CIA za Johnsona, by u Nixona zostać ambasadorem w Iranie. Richard Cheney piastował stanowiska Sekretarza Obrony u George'a H. W. Busha, prezesa Halliburton i wreszcie wiceprezydenta w gabinecie George'a W. Busha. Nawet jeden z prezydentów Stanów Zjednoczonych, George H. W. Bush, zrobił podobną karierę - zaczynając jako założyciel Zapata Petroleum Corp, służąc jako amerykański ambasador przy Narodach Zjednoczonych za Nixona i Forda oraz dyrektor CIA za Forda." - John Perkins - Hitman

Kto pamięta z młodych ludzi w Polsce o Roberie McNamarze? Pewnie nie wielu. Dzięki temu, że w Polsce i nie tylko likwiduje się historię to wychowujemy pokolenie, dla którego to co działo się wczoraj nie jest już ważne. Pokolenie, które siada przed telewizorem i ogląda upadek niejakiej Drzyzgi, która ze swoich programów uczyniła rynsztok. Lecz jest jeszcze drugi obieg, w którym edukacja prowadzona jest wzorcowo. W tym jest siła społeczeństwa. Oczywiście dotyczy to mniejszości.

Cóż większość ludzi żyje wyłącznie dla siebie, aż do czasu kiedy do ich drzwi nie zapukają czterej Jeźdźcy Apokalipsy.

Korporacjokracja jest wszechobecna. Bank Światowy to jedna wielka wylęgarnia robactwa, które następnie niszczy wszystko wokół, wojny wybuchające sprzyjają  korporacjokracji, ponieważ zwiększają ich zyski.

Ale świadomość społeczna budzi się każdego dnia, świat nie zmieniają masy, a pojedynczy ludzie, dlatego status quo, który póki co trwa jest tymczasowy. Internet aż buzuje. Przykłady z Viki czy wpadka NSA ze Snowdenem pozwala wierzyć, że system korporacjokracji tak jak system feudalny rozpadnie się.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz